Antena satelitarna ma odbierać, nie nadawać. Nie popadajmy w paranoję. Antena także nie ściąga szkodliwego promieniowania z kosmosu na Ciebie więc nie masz co się obawiać, nie dostaniesz raka mózgu. A przynajmniej nie od anteny satelitarnej u sąsiada. Antena musi być zamontowana w odpowiednim kierunku by mogła działać.
Anteny w Media Expert! ☝ Szeroki wybór produktów m.in. Antena wielokierunkowa GÖTZE & JENSEN Golden Line ANT361, Antena kierunkowa TECHNISAT Technicombo UHDT T3000 | niskie Ceny, setki Opinii w Media Expert!
Do odbioru telewizji satelitarnej potrzebujesz: antena satelitarna z konwerterem, dekoder*, kabel HDMI, telewizor z wejściem HDMI. uchwyt mocujący antenę (ścienny, balkonowy itp.), kabel koncentryczny, ewentualnie, jeśli planujesz zamontować swój zestaw satelitarny samodzielnie, urządzenie do ustawienia poziomu i jakości sygnału z
Model gotowy jest do pracy z każdym odbiornikiem telewizyjny i dekoderami STB z gniazdem antenowym. Sprawdź gdzie kupisz najtaniej! 7. Antena pokojowa Arkas DVB-T9039G. Kolejną - siódmą na liście jest antena telewizyjna wewnętrzna firmy Arkas - DVB-T9039G. Pracujące w dwóch częstotliwościach VHF (87,5 - 230 MHz) i UHV (470 - 790 MHz
Antena pokojowa w niczym nie różni się pod względem ilości kanałów od zwykłej anteny do odbioru telewizji naziemnej. W obu przypadkach odbierzemy ponad 20 kanałów. Dzięki antenie pokojowej możemy więc oglądać wiele różnych kanałów, w tym także tematycznych i popularnonaukowych. Wszystko to bez prowadzenia kabli i z
Dobra antena satelitarna, czyli jaka? Antena satelitarna, która spełni wymagania dzisiejszego odbiorcy telewizji musi być nowoczesna. Powinna zapewnić odbiór w technologii 4K, bez zakłóceń. Oczywiście nie obędziemy się bez dobrego telewizora i konwertera, jednak bez nowoczesnej anteny żadne z tych urządzeń nie zadziała prawidłowo.
. Dzisiaj wielu Polaków w UK korzysta z anten satelitarnych po to, aby odbierać na miejscu polską telewizję. Gdy pojawiają się problemy z odbiorem, warto zadzwonić po fachowców w tej dziedzinie. Odbiór polskiej TV w Wielkie Brytanii, na przykład w Londynie, wcale nie musi być problemem. Dzisiaj emigranci z Polski często decydują się na zamontowanie anteny satelitarnej, aby korzystać z standardowej oferty dostawców polskich programów, na przykład przez Cyfrowy Polsat albo NC+. Taki sposób dostępu do polskiej telewizji wymaga zamontowania anteny satelitarnej na budynku. Prawidłowy montaż jest w tym przypadku podstawą właściwego działania TV, dlatego wtedy, gdy nie będzie wykonany odpowiednio, ryzyko, że odbiór będzie utrudniony, jest znacznie większe. Polska telewizja satelitarna w UK – warto wybrać kompleksową ofertę Aktualnie w Londynie, a także w wielu innych miastach w Wielkiej Brytanii działa dużo polskich firm, które zajmują się dostawą telewizji satelitarnej dla swoich klientów. Jeśli również chcemy zdecydować się na taką właśnie ofertę, warto wybrać firmę, która będzie mogła zapewnić kompleksowe wsparcie. Najlepiej skorzystać z usług firmy, która prowadzi nie tylko sprzedaż, ale również montaż zestawu do telewizji satelitarnej – wtedy możemy mieć pewność, że usługa zostanie wykonana poprawnie. Samodzielny montaż TV jest możliwy, ale musimy pamiętać o tym, aby przestrzegać wtedy zaleceń dostawcy – konieczny jest dobór odpowiedniego miejsca montażu, aby antena satelitarna odbierała sygnał prawidłowo. W związku z tym najlepiej powierzyć te prace ekspertom w tej dziedzinie – pracownicy firm dostarczających polską telewizję satelitarną w UK będą mogli wówczas zająć się wszystkim. Prawidłowy montaż, ustawienie anteny, strojenie, podłączenie telewizji zagwarantują jej niezawodne działanie. Polska telewizja satelitarna w UK – co zrobić wtedy, gdy pojawią się usterki? Prawidłowo zamontowana antana satelitarna nie powinna sprawiać żadnych problemów przez lata. Zdarza się jednak, że jej użytkownicy zauważają usterki. Mogą one dotyczyć pogorszenia jakości obrazu i dźwięku, mogą być związane z brakiem niektórych programów. Wtedy także warto skorzystać z pomocy fachowców, którzy będą mogli zająć się zdiagnozowaniem usterki oraz jej usunięciem. Oczywiście, usterki można próbować naprawić samodzielnie, ale wtedy, gdy nie posiadamy odpowiedniej wiedzy i doświadczenia, a także nie dysponujemy specjalistycznymi narzędziami, może być to bardzo trudne. W niektórych przypadkach niefachowe naprawy mogą nawet doprowadzić do uszkodzenia anteny satelitarnej czy dekodera, a tym samym zwiększą koszty usunięcia usterki. Najczęściej powodem usterek instalacji satelitarnych jest zmiana pozycji anteny satelitarnej lub też poluzowanie się elementów odpowiadających za odbiór sygnału. Wtedy wystarczy tylko odpowiednie ustawienie anteny, a także dostrojenie jej. Problemy mogą wynikać także z uszkodzenia okablowania lub nieprawidłowego skonfigurowania dekodera. W Londynie usługi w zakresie instalacji oraz serwisu telewizji satelitarnej oferuje firma FixSat, która w tym zakresie posiada wieloletnie doświadczenie i szerokie grono zadowolonych klientów. Zapewnia szybką, skuteczną i przystępną cenowo pomoc dla osób prywatnych oraz dla przedsiębiorców. Zatem wtedy, gdy pojawiają się problemy związane z działaniem instalacji satelitarnej w Wielkiej Brytanii, warto skorzystać z pomocy fachowców. Firmy zajmujące się świadczeniem kompleksowych usług w ramach montażu oraz serwisu telewizji satelitarnej mogą zagwarantować swoim klientom pełne wsparcie – także poza granicami Polski.
Organizm człowieka reaguje w bardzo charakterystyczny sposób na negatywne czynniki oddziałujące na niego z zewnątrz. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, gdy czynniki owe wpływają na człowieka w sposób ciągły lub bardzo częsty. Jednym z takich negatywnych wpływów jest szkodliwe dla organizmu promieniowanie elektromagnetyczne. Charakterystyczna reakcja, o której mowa na wstępie, polega na zaciskaniu powięzi otaczającej mięśnie, co z kolei powoduje biochemiczną niewydolność organizmu, w tym szczególnie – zakłócenie działania błon komórkowych. Efektem zaburzeń błon jest brak możliwości przenikania do wnętrza komórki odżywczych substancji oraz niepełne usuwanie z jej wnętrza odpadów. Powoduje to wzrost liczby drobnoustrojów i pojawienie się chorób pole elektromagnetyczne może wpływać negatywnie na komórki Jednym z czynników, które powodują, że promieniowanie elektromagnetyczne (promieniowanie EM) jest dla ludzkiego ciała niekorzystne jest to, że fale elektromagnetyczne są spójne. Pomimo, że Słońce również stale emituje naturalnie występujące fale o radiowej częstotliwości, mikrofale i inne pola elektromagnetyczne, to są one jednak rozproszone. Natomiast prąd zmienny jest skoncentrowany, a tego typu promieniowanie nie jest naturalne. Oto, co naukowcy Cyril Smith i Simon Best, piszą w Electromagnetic Man:„Minęło już ponad 100 lat od momentu wynalezienia sposobu generowania elektryczności, 60 lat od rozpoczęcia transmisji radiowych i 40 lat od wprowadzenia do środowiska radaru i telekomunikacji. [praca ta ukazała się drukiem w roku 1990] Podobnie jak pola naturalne, również pola będące dziełem człowieka są ograniczone przez fizyczne własności środowiska, ale w odróżnieniu od naturalnych są one bardzo spójne i mogę powodować zakłócenia naszych biologicznych sygnałów.” Czym jest w ogóle promieniowane? Promieniowaniem nazywamy zjawisko polegające na wysyłaniu i przekazywaniu energii na odległość. Energia ta może być wysyłana w postaci cząstek, światła, ciepła oraz fal elektromagnetycznych. Ten ostatni rodzaj promieniowania jest przedmiotem naszego szczególnego zainteresowania. Źródłem promieniowania elektromagnetycznego są przeróżne urządzenia coraz powszechniej stosowane w przemyśle i życiu codziennym, a więc: kuchenki mikrofalowe, alarmy mikrofalowe, telefony komórkowe, anteny radionadawcze i telewizyjne, radary, systemy radiokomunikacyjne i komunikacji satelitarnej, komputery, telewizory, lodówki, suszarki do włosów, golarki, łóżka wodne. Szkodliwy wpływ pola elektromagnetycznego i promieniowania elektromagnetycznego zależy też od odległości, z jakiej pole działa na organizm. Jednostką siły pola elektromagnetycznego jest gaus. Według zestawień Agencji Ochrony Środowiska Stanów Zjednoczonych, przytoczonych w książce Leyitta, mikser emituje w odległości około 15 cm od 30 do 100 miligausów, suszarka do włosów od 1 do 700 miligausów, zaś sufitowy wentylator w odległości około 30 cm od 3 do 50 miligausów. Niektóre źródła podają, że do zakłócenia biologicznych funkcji człowieka wystarczą nawet 2 miligausy i że maksymalna dawka, jaką może zaabsorbować człowiek, wynosi około 1 miligausa. To właśnie dlatego u ludzi mieszkających w pobliżu linii przesyłowych, wież telefonii komórkowej, generatorów elektryczności i podobnych urządzeń zakłócających odnotowuje się dużą liczbę na promieniowanie elektromagnetyczne sieciowe jest powszechne i ciągłe, bowiem wytwarza je każde urządzenie zasilane prądem sieciowym lub służące do wytwarzania i przesyłania prądu elektrycznego. Największe natężenia pól elektromagnetycznych występują w pobliżu stacji transformatorowych oraz linii wysokiego napięcia. Można więc śmiało powiedzieć, że żyjemy w ciągłym “smogu elektromagnetycznym”. Dr Jacqueline Krohn i jej współpracownicy wskazują na różne badania dowodzące, że: „...u elektryków i ich dzieci występuje większe ryzyko pojawienia się guzów mózgu. Częstotliwość dziecięcej białaczki jest wyższa u dzieci, które mieszkają w pobliżu linii przesyłowych przenoszących bardzo wysokie napięcia. Wystawienie na działanie linii przesyłowych wiąże się również z występowaniem większej liczby samobójstw.” Powyższe potwierdza hipotezę głoszącą, że promieniowanie ELF [extremely low frequency — skrajnie mała częstotliwość] sprzyja powstawaniu raka, hamując wytwarzanie przez szyszynkę melatoniny, która powstrzymuje rozrost raka. Pola generowane przez skrajnie małe częstotliwości oddziałują na błony komórkowe i mogą mieć wpływ na hormony, wymianę wapnia i wzrost tkanek. Wielu innych uczonych potwierdza negatywny wpływ ELF na ludzki organizm. Smith i Best powołują się na oficjalnie opublikowane badania, które wiążą wymienione poniżej dolegliwości z oddziaływaniem ELF: • alergie; • choroby autoimmunologiczne, takie jak toczeń rumieniowaty przewlekły i stwardnienie rozsiane; • wady wrodzone i anomalie genetyczne; • nowotwory różnych typów, w tym guzy mózgu i białaczka; • zmiany emocjonalne, zmiany nastrojów, w tym zwiększona liczba samobójstw; • przemęczenie wzroku i bóle głowy; • zmęczenie i zaburzenia snu; • udary serca; • anomalie hormonalne; • częstsze zapadanie na choroby infekcyjne; • obniżenie płodności, poronienia i problemy podczas ciąży, w tym rodzenie martwych dzieci; • dolegliwości układu nerwowego, w tym dezorientacja, konwulsje, zawroty głowy, nadmierna ruchliwość i zaniki pamięci; • wzrost stresu i nietolerancja. Biorąc pod uwagę zakres, w jakim otacza nas sztucznie stworzone, niekorzystne promieniowanie elektromagnetyczne (nie licząc takich dodatkowych czynników, jak uboga dieta, patogeny oraz zanieczyszczenia przemysłowo-chemiczne), nie należy się dziwić, że tak wiele osób uskarża się na zły stan swojego zdrowia. Działanie pola elektromagnetycznego wykazuje cechy kumulacji. Organizm ludzki nie posiada żadnych receptorów odbierających informacje o działaniu pola i nie wytwarza na jego działanie mechanizmów adaptacyjnych. Najwięcej informacji o skutkach promieniowania pochodzi z wieloletnich obserwacji osób narażonych na działanie pola przez co najmniej 5 lat. Dotyczy to pracowników urządzeń radiokomunikacyjnych, a często i krótkofalowców. Szkodliwe komputery Komputer, podobnie jak telewizor, emituje promienie, które mogą być szkodliwe dla zdrowia. Codzienna duża dawka promieniowania może wywoływać bóle głowy, kłopoty ze wzrokiem, trudności w koncentracji, bezsenność, a nawet depresję. Szkodliwe promieniowanie emitowane jest z całego urządzenia, zwłaszcza zaś z tylnych i bocznych części monitora. Jak neutralizować Potencjał elektrostatyczny ekranu jest neutralizowany przez działanie wody zawartej w powietrzu. Przy dużej wilgotności (50-60%), zwykle potencjał ten jest znacznie ograniczony. W okresie zimowym, gdy przez wiele tygodni wilgotność powietrza w pomieszczeniu utrzymuje się poniżej 30%, potencjał elektrostatyczny ekranu może być szczególnie wysoki. Przedmioty w najbliższym otoczeniu komputera: blat, uchwyty na dokumenty, a przede wszystkim wykładzina dywanowa powinny być wykonane z materiałów antyelektrostatycznych. Materiały takie mają możliwość odprowadzania ładunków elektrostatycznych do ziemi, osłabi to natężenie pola elektrostatycznego w pomieszczeniu. W pomieszczeniu powinna być temperatura 21-23 stopni Celsjusza, wilgotność względna 60-80 %, ruch powietrza niewyczuwalny. Pomieszczenie takie, o ile nie ma klimatyzacji, powinno być często wietrzone. Komputery i drukarki, w szczególności laserowe, wydzielają szkodliwe gazy. W celu neutralizacji gazów wydzielanych przez komputery i drukarki dobrze jest uprawiać w pokoju paproć i geranium. Po długiej pracy kilka minut wdychajmy opary olejku rozmarynowego i wypijmy herbatkę z pokrzywy (wymiennie sok z korzenia pietruszki), które usuną z organizmu toksyczne substancje. Promieniowanie komputera źle wpływa na system nerwowy, dlatego warto jeść pokarmy bogate w magnez i witaminy z grupy B (pieczywo razowe, kiełki sojowe, soczewicę, fasolę, orzechy). Napar z fiołka wonnego leczy migrenę i poprawia nastrój. W pomieszczeniu, gdzie stoi komputer, zawieśmy lub postawmy kryształ górski (neutralizuje szkodliwe promieniowanie) i spłukujmy go zimną wodą, co 2-3 dni, gdyż inaczej straci swe właściwości. Kolejny neutralizator, to urządzenia orgonitowe, których naturalną cechą jest neutralizacja wszelkiego szkodliwego dla organizmu promieniowania i jego zamiana na neutralne lub nawet korzystne dla nas promieniowanie. Promieniowanie mikrofalowe Mikrofale mają ogromny wpływ na działalność elektryczną kory mózgowej i mięśnia sercowego w okresie płodowym. Poza tym – przyczyniają się też do spadku aktywności grasicy (zwłaszcza mikrofale o częstotliwości powyżej 3000Hz), która jest odpowiedzialna za produkcję limfocytów, czyli upośledza działanie systemu odpornościowego organizmu. Słabo funkcjonująca grasica sprzyja powstawaniu białaczek, reumatoidalnego zapalenia stawów (RZS), zapalenia mięśnia sercowego i innych chorób i niedomagań (R. Endrös – „Promieniowanie Ziemi i jego wpływ na życie”). Mikrofale o długości rzędu centymetrów powodują również elektrolizę zachodzącą w żywych organizmach. Zjawisko to jest nieznaczne, ale ciągłe. W jego wyniku dochodzi do zakwaszenia organizmu, na czym cierpi nasze zdrowie. Pola o częstotliwości 50Hz zmieniają zawartość histonów (proste białka zasadowe występujące w chromosomach i mające udział w regulacji czynności genów) w mózgu i wątrobie. W związku z tym, mikrofale oddziałują na metabolizm, który decyduje o poziomie funkcjonowania organizmu. Jak neutralizować Rozwiązanie jest bardzo proste – nie używajmy kuchenki mikrofalowej! Warto też umieścić w domu neutralizator, aby zabezpieczał nasz cały dom, przed wpływem promieniowanie mikrofalowego z zewnątrz. Telefony komórkowe Fale elektromagnetyczne emitowane przez telefony komórkowe należą do mikrofal, gdyż ich częstotliwość mieści się w przedziale 300 MHz - 300 GHZ. Włączony telefon komórkowy, nawet jeśli przez niego nie rozmawiamy, wysyła szkodliwe promieniowanie w obszarze około 1,5 m. Jednym z typowych zagrożeń, o które oskarża się telefony komórkowe jest rak mózgu. Dlatego zwyczaj spania z telefonem przy łóżku jest zdecydowanie szkodliwy. Jeszcze bardziej destrukcyjny zwyczaj (szczególnie dla delikatnych organizmów dzieci), to nawyk zawieszania telefonów na szyi. Nie zabezpieczona żadnym odpromiennikiem komórka ląduje w okolicach splotu słonecznego dziecka, gdzie znajduje się największe centrum energetyczne w ciele człowieka (czakra splotu słonecznego). Zabójcze promieniowanie komórki ma wtedy idealny dostęp prosto do naszego ciała. Niemieckie Ministerstwo Ochrony Środowiska po otrzymaniu najnowszych wyników badań na temat wpływu komórek na zdrowie orzekło, że dzieci do lat 5 bezwzględnie nie powinny używać komórek, a dzieci starsze mogą korzystać z nich z dużym ograniczeniem. Przynajmniej raz w roku prezentowane są wyniki różnego rodzaju badań odnośnie wpływu promieniowania telefonów komórkowych na zdrowie człowieka. Najnowsze badania na ten temat pochodzą z Europejskiego Instytutu ds. Komponentów Elektronicznych w Bukareszcie. Według przeprowadzonych badań promieniowanie emitowane przez telefony komórkowe ma wpływ na krew. Jej próbki poddawano oddziaływaniu mikrofal o różnym natężeniu. Eksperyment taki trwał od 10 do 60 godzin. Po analizie wyników okazało się, że nawet przy promieniowaniu mniejszym od tego, które powodują telefony komórkowe dochodziło do wytrącenia hemoglobiny z krwinek czerwonych i przenikaniu jej do krwiobiegu. A zbyt duże nagromadzenie hemoglobiny w organizmie człowieka może prowadzić do kłopotów z pracą serca oraz wytwarzania się kamieni nerkowych. Należy też zwrócić uwagę na to, że telefon komórkowy trzymamy głównie przy kości skroniowej, która jest najcieńszą kością czaszki, czyli stanowi bardzo słabą barierę ochronną. Kolejne badania wykazują, że promieniowanie emitowane przez telefony komórkowe może negatywnie wpływać na żywe tkanki oraz powodować uszkodzenie kodu DNA. Wyniki te otrzymano na podstawie badań w warunkach laboratoryjnych. Eksperymenty wykazały, że w żywych (zarówno ludzkich jak i zwierzęcych) komórkach, wystawionych na działanie pola elektromagnetycznego typowego dla telefonów komórkowych, następował znaczący wzrost jedno- i dwuniciowych pęknięć helisy kodu DNA, który przekazuje informacje genetyczną. Mogłoby to negatywnie wpływać na przyszłe pokolenia komórek organizmu. Mutacja komórek może doprowadzić do wzrostu ryzyka zachorowania na choroby nowotworowe. Poziom radiacji wykorzystanej w eksperymentach wynosił od 0,3 do 2 Watów na kilogram, mierzonych według wskaźnika SAR (Specific Absorption Rate). Większość telefonów emituje promieniowanie o mocy 0,5 - 1 W/kg. Badania trwały cztery lata i zostały w większości sfinansowane z budżetu Unii Europejskiej. Prowadzone były przez 12 zespołów badawczych w 7 państwach. Jak neutralizować Zdecydowanie – unikajmy bliskiego kontaktu z telefonem komórkowym. Kiedy tylko go nie używamy, niech leży w sąsiednim pokoju lub przynajmniej 2 metry od nas. Na noc – wyłączajmy telefon i umieśćmy go najdalej od siebie, jak to tylko możliwe. Zamiast nosić w kieszeni (uwaga zwłaszcza dl Panów, którzy planują zdrowe potomstwo), nośmy telefon w torbie na ramieniu. Jeśli tylko mamy taką możliwość – używajmy wszelkiego rodzaju odpromienników na telefon ( orgonitowych). Generalnie - powyższe informacje wyraźnie wskazują, że ludzkość obrała zły kierunek, drogę, która nieuchronnie prowadzi człowieka ku upadkowi, chorobom i destrukcji. Istota ludzka w zupełnie naturalny sposób funkcjonuje w harmonii z przyrodą, natomiast większość (jeśli nie wszystkie) urządzenia techniczne są dla nas korzystne tylko pod względem wygody, łatwości wykonania pewnych rzeczy i pseudokomfortu. Gdybyśmy spojrzeli o kilka pokoleń wstecz, okazałoby się, że ówcześni ludzie żyli spokojniej, bardziej harmonijnie i czerpali z życia nie mniejszą przyjemność niż współczesny człowiek. Nie należy krytycznie patrzeć na "powrót do wartości naturalnych" jako cofnięcie się wstecz w rozwoju cywilizacji - raczej należałoby spojrzeć na to, jako na świadomą reaktywację tych modeli funkcjonowania, które służą człowiekowi i go wspierają w życiu codziennym; gdzie słowo człowiek oznacza: jego samopoczucie, zdrowie, świadomość, fizjologię, energię, intelekt i aspekt duchowy. Wszystkie te elementy tworzą nas jako istotę ludzką i warto na każdy z nich spojrzeć głębiej, analizując co dany element wspiera, a co mu szkodzi. Podsumowując - może należałoby zastanowić się, czy aby nie warto zrezygnować z części rozwiązań technicznych na rzecz lepszego funkcjonowania, zdrowia i dobrego samopoczucia...
Jeśli przy każdej negatywnej zmianie aury za oknem (zwiększone zachmurzenie, opady deszczu bądź śniegu) obraz transmitowany z odbiornika telewizji satelitarnej zaczyna się zawieszać, gubić klatki często na długi czas – to znaczy, że coś złego dzieje się z warunkami odbioru sygnału. Jak temu przeciwdziałać? Zanim wezwiemy fachowca, lub sami zaczniemy manipulować na ślepo anteną, warto przeanalizować nieco sytuację wyjściową. Zastanówmy się nad obiektywnymi przyczynami pogorszenia odbioru lub możliwościami jego natychmiastowego poprawienia. Przeszkody naturalne Jeśli antena satelitarna jest zainstalowana na naszej posesji blisko terenów zielonych, być może rozrost rosnącego obok drzewa zakłóca odbiór sygnału. Należałoby wówczas albo przesunąć samą antenę, albo uciąć przysłaniające antenę gałęzie. Większa czasza Jeszcze kilka lat temu, gdy w Polsce królował standard DVB-S, instalacja antenowa nie wymagała zbyt wielkiej czaszy (60-70 cm średnicy). Gdy wszedł na polski rynek standard HD, sytuacja uległa zmianie. Wszystko zależy od odbieranej satelity. Dla satelity Astra 19,2°E wciąż można zostać przy antenie o średnicy ok. 70 cm, jednak przy satelicie Hotbird Eutelsat 13°E zaleca się czasze o średnicy nawet 85-95 cm. Jeśli więc nasza antena nie spełnia zaleceń, najlepiej byłoby ją wymienić na większą. Czy wiesz, że..? Obok typowych anten okrągłych, zwanych offsetowymi, na rynku można spotkać anteny płaskie, w formie prostokąta. Wykazują one o wiele większą sprawność, a także posiadają mniejsze gabaryty aniżeli tradycyjna. Takie rozwiązanie jest o wiele bardziej estetyczne, minusem jest jednak wyższa cena zestawu. Długość i jakość kabla Kolejnym zagadnieniem, nad którym warto się pochylić, jest rodzaj i długość kabla antenowego. Kabel łączący konwerter z odbiornikiem powinien mieć impedancję 75 Ohm i być dobrej jakości (ważne, by jego żyła wewnętrzna była miedziana). Każdy kabel jednak ma swoją określoną tłumienność: każdy dodatkowy metr przewodu zmniejsza siłę sygnału. Przy 40-50 metrach są to już dosyć duże straty. Aby im przeciwdziałać, należałoby zainstalować wzmacniacz satelitarny. Pamiętajmy jednak, że jeśli sygnał jest słabej jakości już na wstępie, nawet po wzmocnieniu, uzyskamy na wyjściu same szumy. Właściwe ustawienie anteny Nawet posiadając najwyższej jakości kable i ponad metrową czaszę anteny, nie uzyskamy zadowalającego odbioru, jeśli antena nie będzie odpowiednio nakierowana na satelitę. W tym wypadku precyzja jest kluczowa i determinuje jakość sygnału. Jeśli wyczerpaliśmy możliwości technicznych modyfikacji, możemy być pewni, że problem słabego odbioru tkwi właśnie w niewłaściwym ustawieniu czaszy. Nawet nieznaczne przesunięcie anteny, np. na skutek podmuchu wiatru, może doprowadzić do stracenia sygnału. Właściwe ustawienie kierunku nie jest łatwe, gdy nie posiada się miernika siły sygnału. Często rolę takiego miernika może stanowić sam tuner satelitarny, rzadko jednak dysponują one wystarczająco dokładnym odczytem – uwzględniającym zarówno siłę sygnału, jak i jego jakość. Wówczas ustawienie zadowalającego poziomu może być niezwykle żmudnym i frustrującym procesem.
Środowisko. Powstanie raport, z którego dowiemy się, czy w Krakowie są przekraczane normy. Kolejnym krokiem ma być zmiana wpływ na zdrowie mieszkańców mają pola elektromagnetyczne wytwarzane przez stacje bazowe telefonii komórkowej? Powstanie raport na ten temat, a opracuje go Collegium Medicum UJ oraz Instytut Łączności z Warszawy. W tym dokumencie (obie jednostki przygotują go w ramach własnych kosztów) mają zostać zebrane badania międzynarodowe i Raport ma wyjaśnić, czy obawy mieszkańców dotyczące wpływu promieniowania anten na zdrowie rzeczywiście są uzasadnione - wyjaśnia Karol Manys, rzecznik prasowy Ministerstwa dokument będzie gotowy - co ma nastąpić jeszcze w tym roku - ministerstwo planuje rozpocząć kampanię edukacyjną. - Dla nas celem podstawowym jest rozbudowa infrastruktury telekomunikacyjnej. Nie chcemy jednak, by dokonywała się ona kosztem spokoju mieszkańców. Tam, gdzie brak informacji, tam się rodzą demony. Do tej pory argumenty strony społecznej były lekceważone, my chcemy ich w końcu wysłuchać, nawet jeśli obawy mieszkańców okazałyby się nieuzasadnione - tłumaczy Karol będzie nie tylko podsumowaniem stanu wiedzy na temat wpływu promieniowania na zdrowie mieszkańców. Ma także zawierać sugestie dotyczące zmian przepisów. Ich efektem będzie powstanie nowej ustawy, która miałaby doprowadzić do lepszego nadzoru nad promieniowaniem z anten. Mogą zostać np. wprowadzone kontrole bez uprzedzenia. Teraz protestujący przeciwko budowie stacji bazowych skarżą się, że operatorzy zwiększają nielegalnie moc promieniowania, ale kontrole tego nie wykrywają, ponieważ zawsze są planów przygotowania raportu cieszy się Barbara Gałdzińska-Calik z Fundacji Instytut Badań Elektromagnetycznych im. Jamesa Clerka Maxwella w Krakowie. Jej zdaniem problem szkodliwości promieniowania był do tej pory w Polsce pomijany. - W Narodowym Funduszu Zdrowia nie ma nawet procedur, jak postępować w przypadku podejrzeń o nadwrażliwość elektromagnetyczną. Większość badań rodzice muszą wykonywać na swój koszt - mówi Barbara Gałdzińska-Calik. W raporcie mają się znaleźć także dane na temat faktycznego promieniowania, a nie tego, które deklarują operatorzy telefonii komórkowej. Sprawdzą to specjaliści z warszawskiego Instytutu Łączności. - Wybierzemy losowo kilkadziesiąt stacji bazowych sieci komórkowych (może nawet będzie ich 100), na terenie Krakowa i Rzeszowa. Zmierzymy, jakie są wokół nich poziomy promieniowania - wyjaśnia dr inż. Jerzy Żurek, dyrektor Instytutu ten sposób dowiemy się, czy gdziekolwiek są przekraczane normy. Określone zostaną także źródła promieniowania - może się bowiem okazać, że to głównie hotspoty i domowe punkty dostępu wi-fi lub naziemna telewizja cyfrowa odpowiadają za zbyt dużą moc promieniowania elektromagnetycznego. Badania zostaną przeprowadzone w mieszkaniach, budynkach użyteczności publicznej, szkołach i galeriach ma także rozwiać mity na temat promieniowania. - Niektórzy traktują promieniowanie elektromagnetyczne jak zanieczyszczenie środowiska, a jest ono nieodłącznym elementem przyrody. Promieniowanie słoneczne jest także promieniowaniem elektromagnetycznym, bez niego nie byłoby na świecie życia - tłumaczy Jerzy Żurek. Jak mówi, promieniowanie może być szkodliwe dla zdrowia, jeśli jest go za dużo. - Każdy środek w nadmiarze szkodzi. Nawet jeśli zażyjemy w nadmiarze lekarstwa, to możemy umrzeć. Podobnie jest z promieniowaniem: gdy jest go za dużo, może mieć to wpływ na zdrowie - dodaje Jerzy prac nad raportem jest także efektem kontroli Najwyższej Izby Kontroli. Według tej instytucji stacje bazowe powstają i rozbudowują się na podstawie nieprecyzyjnych przepisów. Pozwalają one na to, że w przypadku anten o wysokości do trzech metrów nie trzeba nawet stacji zgłaszać nadzorowi budowlanemu. Wystarczy zgoda zarządcy budynku. Można też zwiększyć moc nadajnika, ponieważ nie istnieje obowiązek badania oddziaływania stacji na otoczenie po jej planowanej rozbudowie. Wszystkie te zastrzeżenia, a także argumenty protestujących mają być wzięte pod uwagę przy opracowywaniu nowych przepisów.">
Podczas naszej pracy z antenami na Śląsku napotykamy ciekawe, praktyczne, estetyczne rozwiązania. Nie od dziś wiadomo, że czasza anteny satelitarnej, czy „żebrowanie” anteny naziemnej do elementów urozmaicających przestrzeń mieszkalną nie należy. Czy istnieje sposób, by choć odrobinę ukryć maszt i samą antenę satelitarną? Przykład wprost z Knurowa. Maszt został przykryty pnącą się rośliną. Mamy tylko nadzieję, że właściciel na czas będzie przycinał liście, bo może dojść do „zarośnięcia” sygnału 😉 Cennik szczegółowy dotyczący montażu i serwisu anten [ZOBACZ WIĘCEJ] Zadzwoń i zapytaj o szczegóły montażu, serwisu!
czy antena satelitarna jest szkodliwa